Postanowienia noworoczne młodych mam - czy da się je w ogóle zrealizować?

Wśród postanowień noworocznych kilka zwykle wysuwa się na prowadzenie: „schudnę”, „będę więcej czytać”, „przestanę marnować czas scrollując media społecznościowe”, „zacznę zdrowo żyć”. Brzmi super, prawda? Wśród młodych mam, z maluszkiem na ręku pojawiają się też hasła: „wyśpię się”, „odpocznę”, „zadbam o siebie”, „będę lepszą matką”. Niestety, takie postanowienia - hasła skutkują zwykle tylko jednym efektem: żadnym. Jeśli pojawia się drugi, to są to wyrzuty sumienia, że nie udało się tych postanowień zrealizować. Szczególnie w przypadku młodych mam trudno o ich konsekwentną realizację. No bo jak tu coś zaplanować, gdy nasze życie dopiero co wywróciło się do góry nogami?

Dlaczego nie realizujemy postanowień noworocznych?

Powodów jest wiele. Przede wszystkim u młodych mam już sama zmiana życia po urodzeniu dziecka jest tak dużym wyzwaniem, że trudno dokładać im jeszcze kolejnych wymagań. Dlatego przede wszystkim należy realnie spojrzeć na swoją sytuację i nie wybierać sobie postanowień „z kosmosu”, tylko rozpocząć od nauczenia się nowej sytuacji i zorganizowania życia na nowo.

Nierealne i wygórowane postanowienia to jedna z przeszkód w realizacji postanowień noworocznych. Co jeszcze nam w tym przeszkadza?

• brak konkretów (postanowienie jest bardzo ogólne, nie uwzględnia ram czasowych ani planu działania).
• zbyt duża liczba postanowień (nie da się zrobić wszystkiego naraz! Każde wprowadzenie nowego nawyku, czy zmiany, wymaga jak największej koncentracji właśnie na nim, nie warto się rozdrabniać)
• brak wiary we własne siły (czyli myślenie: „ po co mam próbować, skoro i tak się nie uda?”)
• brak wiedzy, jak poradzić sobie z konkretnymi problemami (czyli zabierasz się za realizację jakiegoś postanowienia noworocznego, ale zupełnie nie masz merytorycznej wiedzy jak to zrobić)
• narzucanie sobie zbyt szybkiego lub wolnego tempa (zbyt szybkie tempo np. Odchudzania jest niezdrowe, zbyt wolne szybko zacznie Cię demotywować)
• brak wsparcia (po pewnym czasie zaczyna nas ogarniać poczucie, że sami musimy walczyć z naszą sytuacją, a brak wsparcia potęguje stan demotywacji).

Postanowienia noworoczne, czy konkretne cele młodej mamy?

Jak zatem podejść do tematu skutecznej realizacji postanowień noworocznych, gdy jesteś młodą mamą? Przede wszystkim zamień postanowienie na konkretny cel. Zapisz na kartce to, co było postanowieniem i następnie spróbuj wypisać jak najwięcej szczegółów i konkretów z tym związanych.

Chcesz schudnąć? Ok, napisz na kartce ile kilogramów chcesz zrzucić, w jakim czasie, jak zmienisz swoją dietę („na lepsze” to nie odpowiedź, potrzebny jest konkret, np. „będę jadła 5 posiłków dziennie”) i jaką dołączysz do tego aktywność fizyczną („15 minut ćwiczeń w każdy poniedziałek, środę i piątek”). Jeśli Twoim postanowieniem jest zadbać o zdrowie, wypisz wszystkie badania kontrolne, które powinnaś wykonać i zaplanuj konsultację u lekarza, żeby ktoś spojrzał na wyniki fachowym okiem. Kiedy już wszystkie postanowienia rozpiszesz jako cele, pora zaplanować ich realizację.

Jak młoda mama może realizować swoje cele? 7 skutecznych sposobów

1. Zastanów się, po co chcesz to zrobić - skoro postanowienie noworoczne zamieniłaś już na konkretny cel, zastanów się, dlaczego w ogóle chcesz go zrealizować? Czy to, co postanowiłaś to Twoje pragnienie, zmiana, którą wymusza na Tobie nowa sytuacja, czy może ktoś narzucił Ci „zupełnie niechcący” swój cel? Dlaczego chcesz to zrobić? Czy to będzie dla Ciebie dobre? Skup się tylko na celu, który wynika z Ciebie, nie warto tracić czasu na realizację celów innych ludzi.
   
   
2. Pamiętaj o buforze czasowym - życie z niemowlakiem jest nieprzewidywalne, to prawda. Nawet najbardziej misterny i pieczołowicie ułożony plan może okazać się nie do zastosowania, bo Twoja pociecha postanowi, że dziś nie zmruży oka ani na chwilę, albo zażąda nowego pampersa dokładnie w momencie wychodzenia z domu, gdy oboje będziecie już ubrani. Pierwsze opóźnienie spowoduje kolejne, a być może wykreśli ze 2 pozycje z Twojego planu dnia. Dlatego przy planowaniu zawsze uwzględniaj bufor czasowy. Jeśli niespodziewanie pod koniec dnia zostanie Ci tego czasu „za dużo”, na pewno będziesz umiała go dobrze wykorzystać.
   
   
3. Poszukaj powiązań między rutynowymi czynnościami, a tymi z celów i grupuj działania - łatwiej realizować nowe zadania, gdy wykonywanie ich może towarzyszyć Twojej rutynowej czynności. Chcesz nauczyć się czegoś nowego? Zacznij od słuchania podcastów na spacerze, czy w trakcie wykonywania prac domowych. Chcesz zwiększyć aktywność fizyczną? Wybierz się na dłuższy spacer z dzieckiem, albo zainwestuj w sportowy wózek i zacznij biegać.
   
   
4. Stwórz konkretny plan i drogę do celu - rozpisz cel na jak najdrobniejsze kroki i zaplanuj w rozkładzie czasowym. A potem krok po kroku zajmuj się kolejnymi punktami.
   
   
5. Potęga 15 minut - myślisz, że 15 minut to za mało, żeby cokolwiek zrobić? Wielki błąd! Każde zadanie możesz rozbić na mniejsze bloki i działać właśnie w takich 15 minutowych etapach. Jeśli w ciągu dnia znajdziesz 15 minut tylko raz - super! Jesteś właśnie o 15 minut do przodu, co w perspektywie całego miesiąca daje Ci prawie całe 8 godzin!
   
   
6. Kiedy dziecko śpi… Ty też się wyśpij! Dobrze wiesz, że pierwsze lata życia Twojej pociechy to nieustający deficyt snu u rodziców, szczególnie u matek. Dlatego nie miej wyrzutów sumienia, że zamiast działać, gdy maluch śpi, ty też ucinasz sobie drzemkę. Jeśli będziesz przemęczona, nie będziesz w stanie efektywnie działać. Czas drzemki niemowlaka wykorzystuj na działanie tylko wtedy, gdy czujesz się na siłach. Dlatego, młoda mamo, najpierw odpocznij, a jak się wyśpisz, to działaj. Pamiętaj, że kilkunastominutowe bloki pracy mocno popychają pracę do przodu!
   
   
7. Dziecko nie jest ograniczeniem! Pamiętaj, że choć dziecko wywróci Twoje życie do góry nogami, nie jest przeszkodą do realizacji celów! Ludzie dzielą się na tych, którzy widzą problem i płaczą oraz tych, którzy od razu szukają rozwiązania. Chcesz zrzucić kilka kilogramów, albo więcej się ruszać, ale uważasz, że z dzieckiem się nie da? Poszukaj zajęć dla mam z dziećmi, albo zacznij biegać z wózkiem po parku. Z maluchem w wózku poznasz takie miejsca i możliwości, których nie doświadczyłabyś, nie będąc mamą.

Początek lutego to czas, kiedy warto przystanąć na chwilę i spojrzeć na swoje postanowienia noworoczne. Czy to tylko puste hasła, czy konsekwentnie je realizuję? Jeśli postanowienia zostały tylko w głowie, to zamiast załamywać się, spróbuj przeformułować je na cele i powoli, krok po kroku rozpocząć ich realizację. Koniec stycznia to tak samo dobry moment na rozpoczęcie zmian, jak jego początek!

Bibliografia
[1]http://www.klaudiakalazna.com/jak-zrealizowac-cele/
[2]https://miastodzieci.pl/czytelnia/mama-i-postanowienia-noworoczne/